Zygmunt Deyczakowski

Zygmunt Deyczakowski
Ilustracja
Generał Anders i kpt. Deyczakowski na pokładzie transportowca MS Batory (1943)
Pełne imię i nazwisko

Zygmunt Anzelm Deyczakowski

Data i miejsce urodzenia

30 maja 1905
Ottynia

Data i miejsce śmierci

2 maja 1979
Saint Croix

Zawód, zajęcie

kapitan żeglugi wielkiej

Odznaczenia
Krzyż Walecznych (od 1941) Złoty Krzyż Zasługi z Mieczami Medal Morski Polskiej Marynarki Handlowej Oficer Orderu Imperium Brytyjskiego od 1936 (wojskowy) Krzyż Wybitnej Służby (Wielka Brytania)
Multimedia w Wikimedia Commons

Zygmunt Anzelm Deyczakowski, podpisujący się także Dey-Deyczakowski (ur. 30 maja 1905 w Ottyni, zm. 2 maja 1979 na wyspie Saint Croix[1]) – kapitan żeglugi wielkiej, absolwent Szkoły Morskiej w Tczewie, podczas II wojny światowej dowódca „Chrobrego” i „Batorego”.

Życiorys

Młodość

Zygmunt Deyczakowski (po prawej) oraz Mamert Stankiewicz (po lewej)

Zygmunt Deyczakowski urodził się 30 maja 1905 roku w miejscowości Otynia na Pokuciu. Był młodszym z dwóch braci, którzy we wczesnej młodości postanowili zostać marynarzami i cel swój osiągnęli[2]. Szlify oficerskie zdobywał na statkach duńskich i na „Polonii” pod rozkazami kpt. Mamerta Stankiewicza. Pierwszym statkiem, którym dowodził był masowiec „Robur VI” towarzystwa Polskarob. U tego samego armatora pływał jego starszy brat Zbigniew, również kapitan (który zaginął wraz z parowcem "Zagłoba" w lutym 1943 roku na Atlantyku).

W roku 1920 Zygmunt Deyczakowski służył jako ułan w 2. szwadronie 214. Pułku Ułanów Armii Ochotniczej (późniejszy 24. Pułk Ułanów)[3].

Na Chrobrym

Informacja o wybuchu wojny zastała „Chrobrego” 2 września w porcie Recife w Brazylii. W tej sytuacji rejs został przerwany, pasażerowie zeszli na ląd, a kapitan Edward Pacewicz skierował statek do Southampton, dokąd przybył 31 października i natychmiast został przebudowany na transportowiec wojska. Kapitan Pacewicz objął dowództwo „Batorego”, a kapitanem "Chrobrego" został Zygmunt Deyczakowski[4].

„Chrobry” dobrze zapisał się w historii konwojów, przewożąc wojsko, zaopatrzenie i sprzęt. Niedługo jednak służył pod polską banderą. 15 maja 1940 roku, podczas kampanii norweskiej, gdy przewoził żołnierzy z Harstad do Bodø, został trafiony bombą zrzuconą przez niemiecki samolot. Na pokładzie wybuchł pożar nie do opanowania; zginęło wielu brytyjskich żołnierzy i dwunastu członków załogi. Kapitan Deyczakowski nakazał opuszczenie statku i z energią przystąpił do akcji ewakuacyjnej. Uratowano 695 rozbitków[5]. Deyczakowski i piętnastu marynarzy z załogi zostało uhonorowanych Krzyżami Walecznych i odznaczeniami alianckimi. Były to pierwsze polskie odznaczenia bojowe wręczone (odznaczał prezydent Władysław Raczkiewicz) marynarzom PMH.

Po stracie statku kapitan Zygmunt Deyczakowski objął dowodzenie „Batorym”, na którym pływał − wraz z częścią załogi „Chrobrego” − do końca wojny, by 4 stycznia 1946 roku zdać dowodzenie kpt. ż.w. Franciszkowi Szudzińskiemu.

Lucky Ship

W wojennej służbie „Batory” pod dowództwem kapitana Deyczakowskiego odbył wiele rejsów. M.in. przewiózł do Kanady zapasy złota, walut i papierów wartościowych Banku Anglii (przy okazji arrasy i klejnoty koronne z Wawelu, wysłane za granicę przez rząd polski wobec zbliżającej się wojny), a także żołnierzy 2 Korpusu Polskiego z Egiptu do Włoch w drugiej połowie 1943 roku[6]. Jednak najwięcej rozgłosu przyniosła mu wyprawa przez Atlantyk i Ocean Indyjski z blisko 500 brytyjskimi dziećmi w wieku od 4 do 15 lat, które miały znaleźć schronienie w Australii[7]. Deyczakowski nazwał ten nietypowy ładunek „klejnotami Korony Imperium Brytyjskiego”. On sam był dla dzieci „królem statku”, władcą którego witały chóralnie polskim „dzień dobry”[8].

Gdy w Kapsztadzie mali pasażerowie dowiedzieli się, że w dalszą drogę popłyną statkiem brytyjskim, zastrajkowali odmawiając przyjmowania pokarmów. Admiralicja brytyjska cofnęła więc swą decyzję i pozwoliła dzieciom kontynuować podróż na „Batorym”. „Lucky Ship” dotarł do celu bez przeszkód[9].

Po zakończeniu dowodzenia "Batorym" Zygmunt Deyczakowski (którego starszy brat Zbigniew zginął w czasie wojny na SS "Zagłoba") zdecydował się pozostać na emigracji i zakończył karierę marynarską. Zamieszkał z rodziną w Kanadzie, a następnie w USA i nie wrócił już na morze[10].

Odznaczenia

Przypisy

  1. 40 lat temu zmarł kapitan Zygmunt Deyczakowski – dowódca „szczęśliwego statku” | dzieje.pl - Historia Polski [online], dzieje.pl [dostęp 2020-01-27]  (pol.).
  2. J. Boczar, 2004
  3. KomornickiK. Stefan KomornickiK., 24. Pułk Ułanów. Zarys historii, Londyn 1976, s. 217 .
  4. A.Soysal, s.81.
  5. J.Piwowoński, s.72.
  6. A.Soysal, s.84.
  7. J.Piwowoński, s.68.
  8. A.Soysal, s.85.
  9. A.Soysal, s.86.
  10. A.Soysal, s.89.
  11. a b c d Encyklopedia Gdyni, T. 2. Verbi Causa, 2006, s. 32.
  12. a b c d Deyczakowski, Zygmunt Anzelm. tracesofwar.com. [dostęp 2017-08-27].

Bibliografia

  • Otynijscy marynarze. W: Jan Boczar: Nasze otynijskie strony i stronice. Opole: 2004.
  • Karol Olgierd Borchardt: Znaczy kapitan. Gdańsk: Wydawnictwo Morskie, 1979. ISBN 83-215-5164-5.
  • Ewa Patok: Zygmunt Deyczkowski: Życie na morzu. Gdynia: Wyższa Szkoła Morska, 1979.
  • Jerzy Pertek: Druga mała flota. Poznań: Wydawnictwo Poznańskie, 1983. ISBN 83-21-00371-0.
  • Jan Piwowoński: Flota spod biało-czerwonej. ilustrował Adam Werka. Warszawa: Nasza Księgarnia, 1989. ISBN 978-83-100-8902-1.
  • Andrzej Soysal: Kapitanowie oceanicznych szlaków. Oficyna Morska, 2011. ISBN 978-83-60584-31-6.
  • VIAF: 41147425845945040004
  • PLWABN: 9810595612805606
  • WorldCat: viaf-41147425845945040004